18366
Książka
W koszyku
Starałam się przekazać tę historię możliwie najdokładniej, opierając się na wspomnieniach osób, z którymi rozmawiałam i pamiętając, że ludzie różnie przeżywają i zapamiętują te same wydarzenia. Chciałam także - na tyle, na ile to było możliwe - weryfikować informacje i doświadczenia z innymi osobami, które mogły się na ich temat wypowiedzieć. Wiadomym jest, że duńskie władze w sprawach porwań zachowują absolutne milczenie. Podczas pracy nad książką przekonałam się jednak jak dalece sięga dyskrecja władz i rozmaitych urzędów, od których nie sposób było uzyskać potwierdzenia bądź zaprzeczenia faktów przedstawianych przez stronę drugą. Władzom zależało, aby o porwaniu Daniela Rye do wiadomości publicznej przedostało się możliwie jak najmniej informacji. Uzasadniano to obawami, że zbyt szczegółowe przedstawianie jego sprawy może uniemożliwić rozwiązywanie podobnych spraw w przyszłości. Innym argumentem była chęć ukrycia przed porywaczami stanowiska Danii wobec porwań. Porywaczom należało powiedzieć jedynie, że państwo duńskie nie wypłaca okupów w nadziei, że to zapobiegnie porwaniom obywateli Danii w przyszłości. Negocjacje prowadzą zatem prywatne firmy zajmujące się bezpieczeństwem opłacane przez rodziny zakładników.
Status dostępności:
Wypożyczalnia Mieścisko
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929 (1 egz.)
Strefa uwag:
Tyt. oryg.: Ser du mnen, Daniel
Uwaga dotycząca innej dostępnej postaci fizycznej
Dostępna również jako ebook.
Uwaga dotycząca nagrody
Cavlingprisen 2015
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej